Jeździło się do Jarocina, jeździło. Oj i to jak. Pociągiem. Bywało, że oknem się wsiadało ;)
Niedawno byłam w Chrzanowie obejrzeć mural dedykowany Sztywnemu Palowi Azji. Peron i czekająca na odjazd do Jarocka brygada puncurów. A wśród nich kapela. Bardzo prawdziwy obrazek. Tak właśnie wyglądały perony w tamtych czasach i okolicznościach. Co prawda, nie jeździłam tam wtedy dla Sztywnych. Wolałam ostrzejsze, bardziej punkowe klimaty. Ale kiedy grali u nas w miejscowości na jakiejś imprezie plenerowej kilka lat temu, okazało się, że znam większość tekstów. Nie gniewaj się, Polsko...