Socrealny Mińsk. Stolica Białorusi.
Pierwsze wrażenie jakie wywołuje przejazd/przejście się prospektem Niezależności, jest niewypowiadalne. Socreal w najpełniejszym rozkwicie ciągnący się kilometrami. Monumentalność. Jak Nowa Huta,...
View ArticlePińsk
To szósty post poświęcony naszym tegorocznym białoruskim wojażom. Pińsk nad rzeką Piną i Prypecią, na Polesiu. Tu urodził się i wychował Ryszard Kapuściński. My spędziliśmy półtora dnia. I jedną noc w...
View ArticleTwierdza Brześć. Podsumowanie. Suweniry.
Twierdza Brześć. Najpierw nie mogliśmy jej znaleźć. Potem się okazało, że ją przegapialiśmy przejeżdżając obok kilkukrotnie. Spodziewaliśmy się spektakularnej architektonicznie twierdzy, a tam......
View ArticleMazury. Kętrzyn.
Kętrzyn, Ryn, Węgorzewo, Giżycko, Sztynort. Kwatera główna Hitlera w Wilczym Szańcu. Łosie. Jeziora. Lasy. Urocze zakątki, wąskie drogi. Morenowy krajobraz. Świeże powietrze. I tylko dwa dni. Ale...
View ArticleTwoja mama jest jak wojsko
Na nowo rozerwał się worek z absurdami i wylatują mi śmieci na łeb. Nie chcę krakać, ale chyba szykują się nowe wojny. Mój syn, kiedy powiedział katechetce, że nie będzie chodził na religię w...
View ArticleDość tego
Niezbyt mi się chciało tego lata ałtfitować i wymyślać mega zajebiście szałowo powalające oryginalnością zestawy. Może jesienią będzie lepiej i będzie mi się bardziej chciało... Chętnie bym się już...
View ArticleSynowe
Zawieszenie trwa, ale źle mi z tym. Poblogowałabym :) Nie mogę się zebrać w kupę, zacząć regularnie i z zaangażowaniem udzielać się w wirtualnej przestrzeni. Trwa wewnętrzna walka pomiędzy chciałabym...
View ArticleSzybka akcja z motywem
Szybka akcja w zwykłym tiszercie z białoruskim folkowym motywem. Mam nadzieję, że się Białorusini nie obrażą. Lubię Białoruś i z sentymentem wspominam nasze tak niedawne tam chwile. Lubię taką...
View Article#czarnyprotest
Nie da się nie wypowiedzieć. Chyba, że któraś lubi biernie poddawać się cudzym głupim i szkodliwym rządom. Ja mówię FUCK tym, którym się rządzenie myli z zarządzaniem i chcą decydować za nas, baby. W...
View ArticleDzień jak co dzień
Od dawna chciałam zrobić taki post. Fotki telefonem sześć minut przed wyjściem z domu. Bez celebracji, specjalnego szykowania, wyprawy na koniec świata za tłem. Dzień po dniu. Żeby unaocznić...
View ArticlePrzeminęło z wiatrem
Syn się dzielił wrażeniami na temat nauczycielki. Nowe przestrzenie szkolne, gimbaza, nowe ciało pedagogiczne. Matka ciekawa. Z kim będzie miała do czynienia na zebraniach szkolnych i dniach...
View ArticleWena w kratkę
Nie zastanawiam się, czy kocham kratę czy nie, czy jest modna, czy akurat może lepiej inwestować w paski lub kropki. Liczy się tylko pierwsze wrażenie i praktyczna strona ciucha. Tak w ogóle to miało...
View ArticleRUNMAGEDDON na Pustyni Błędowskiej
Trafiliśmy przypadkiem, podczas spontanicznej poranno-niedzielnej wyprawy na grzyby w okolice Pustyni Będowskiej. To często penetrowany grzybiarsko przez miejscowych teren. Oczywiście mnie zbieranie...
View ArticleDolina Kluczwody
Idealna miejscówka na spacerek rodzinny albo randkowy z mężem. W sam raz na jesienno klimatyczny weekendowy przedwieczór. Od jakiegoś czasu odbywamy takie małe szybkie wycieczki po okolicach tylko we...
View ArticleZresztek nieWodący
Nazywam się Zresztek i jestem wyTworem wyobraźni i rąk. Powstałem z resztek włóczkowych. Dlatego jestem przykrótki i mam przykrótkie rękawy. Za to dekolt spory ;) Jestem pierwszym sivkowym...
View ArticleBaw się lalkami
Baw się lalkami - była taka piosenka w latach 80'. Andrzej Zaucha ją śpiewał. Pamiętam z lat szczenięcych. Miałam wtedy taką jedną, której robiłam ubranka. Nie tylko włóczkowe. Pamiętam, że coś...
View ArticleBeż PROMocji
BeżoSweTwórwydziergałam z poprutego TEGO Beżucha. Akt prucia okupiłam atakiem alergi tak silnym, że mało brakło, a zaczęłabym się dusić. Łzy lały się strumieniem, woda z nosa też. Ale jak już...
View ArticleMroczek w horrorze
Z lubością poddaję się mrocznym nastrojom. W przyrodzie, modzie i muzyce. To bliskie mojej naturze klimaty. Naprawdę. Są takie osobniki. Jestem trzecim Mroczkiem??? Horror... Przed godzinką wróciłam...
View ArticleGranatowoczarne chmury
Granatowoczarne chmury nad głowami wiszą sobie. Cały ten rok tak się użeramy. Momentami ogarnia mnie optymizm, ale przeważnie chodzę ze ściśniętym stresem wnętrzem. Nie lubię być pesymistką. W...
View ArticleTrzy kropki i wykrzyknik
Gdybyście mieli określić siebie którymś ze znaków przestankowych, to którym? Śmiało! Dawajcie! Trochę samokrytyki lub samouwielbienia 😉 Ja bez wątpienia jestem wykrzyknik. Bo krzyczę. Jak mnie...
View Article