- Czy była pani karana pod zarzutem składania fałszywych zeznań? - spytał policjant
- A skąd. Walę prawdę prosto w oczy. - odpowiedziała SivkaSzczerze wyznając, za tę prawdę wylądowałam kiedyś przed sądem i sędziną o nazwisku Zgoda. Spoko, nie zostałam ukarana. A "poszkodowanemu" się należało. Oko za oko. Ale wniosek i nauczka jest: często boląco gryzę się w język.
ciuchy:
sweter - hand made by Sivka(już pokazywany)
spodnie - H&M
torebka - sh
buty - CCC