Upał październikowy wziął górę, głowa wbrew zapowiedziom bezczapkowa. Za to pokazuję swetrowaty sTwór hand made. Zrobiłam go (szydełkiem) kiedy panowały letnie upały, zaczynały się wakacje a do mojego syna co dzień wpadali koledzy na kostkowe meetingi. Układanie kostek Rubika na czas. I ogólnie kostkowanie. Pasja trwa a mnie te nastroje Rubikonowe udzieliły się na tyle, że i robótka coś z kostki ma. Tył i przód różnią się, bo gdzieby mi się chciało robić dwa razy tak samo ;)
↧